29 paź 2009

o rozmiarach bukietów

Czy naprawdę sądzisz, że bukiety z drzew przewiązane ptasimi lotami to najstosowniejszy podarunek? Klejnoty z deszczu i szale z jesiennej mgły? Wiesz przecież, że wolałabym normalny pęczek stokrotek. I takie zwykłe ludzkie wyrazy uczuć. Ta Twoja ponadwymiarowość ma oczywiście swój urok. Jest oszałamiająca, ale również kłopotliwa. Wydajesz się jednak liczyć, że dorosnę do tych bukietów z drzew. Że wyjdę poza dziecinne oskarżenia i pretensje. To nadal oszałamia i nawet nieco przeraża. Ale też i zachwyca. Chyba ten Twój pomysł zaczyna mi się podobać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz