20 sie 2009

na kozetce

Drugi-Koniec-Świata mądrze gada. Nasze rozmowy dają mi sporo do myślenia. Wczoraj zaczęłam się zastanawiać nad kwestią kontroli i manipulacji. Które ja usiłuję stosować. I nad tym, że boję się sytuacji, w których kontrolować nie mogę. No to mam się czemu przyglądać...

1 komentarz:

  1. Drugi-Koniec-Świata cieszy się słonecznikami na parapecie, choć uszy jeszcze oba ma na swoim miejscu. A co do kozetki... psychoterapia to jest jednak perwersja. Płaci się ciężkie pieniądze komuś za to, że odziera nas ze złudzeń i trenuje, jak potem mamy odzierać się sami. Fuj :)

    OdpowiedzUsuń